Skip to main content

Gdyby udało się otworzyć drzwi percepcji, wszystko ukazałoby się człowiekowi takim, jakim jest – nieskończonym. William Blake

Anioł Pański w przekazie gnostyckim

Historia o aniele Pańskim objawiającym się Mojżeszowi w płonącym krzewie pochodzi z Księgi Wyjścia w Biblii (Wj 3:1-6). Według tego fragmentu Mojżesz, będąc na pustyni, ujrzał krzew, który płonął, ale nie spalał się. Wtedy objawił mu się anioł Pański, a następnie Bóg przemówił do Mojżesza z krzewu, nakazując mu zdjąć obuwie, ponieważ miejsce, na którym stał, było święte. W tym wydarzeniu Bóg powierzył Mojżeszowi misję wyprowadzenia Izraelitów z niewoli egipskiej.

W gnostycyzmie, systemie wierzeń opartym na ezoterycznej wiedzy (gnosis), pojawia się radykalnie odmienna interpretacja niektórych opowieści biblijnych, w tym historii o Mojżeszu i objawieniu w krzaku gorejącym. Z perspektywy gnostyckiej, postać Jahwe, znana jako Bóg Starego Testamentu, nie jest tożsama z Bogiem Najwyższym, którym w doktrynie gnostyckiej jest Byt transcendentny, często zwany Pleromą lub Monadą.

Jahwe jako Demiurg

W gnostycyzmie Jahwe, często utożsamiany z Demiurgiem, jest uważany za niższą istotę duchową, twórcę materialnego świata. Według gnostyków Demiurg nie jest wszechwiedzący ani doskonały – w rzeczywistości jest Synem Bożym, jednym z wielu innych synów znanych w Biblii jako Elohim - stwórców naszego swiata. Jest On jednak zafascynowany własnym stworzeniem a jego kreacja, czyli świat materialny za który był odpowiedzialny, jest pełna niedoskonałości i cierpienia. Demiurg uzurpuje sobie tytuł Boga, ale w rzeczywistości jest tylko archontem – jednym z władców kosmicznego porządku, który więzi ludzką duszę w ciele i materii.

Możemy się tutaj zastanowić, czy rzeczywiście możemy mówić tego rodzaju językiem o Jahwe w jakim wyrażali się gnostycy. Według wspólczesnej biblistyki Jahwe wcale nie uważał się za jedynego Boga, lecz za najważniejszego z Elohim, co rzecz jasna oznacza nic innego jak to, że istnieli jeszcze inni bogowie. Ślady monolatrii, bo o tym tutaj jest mowa widzimy już w jednym z 10 przykazań gdzie czytamy: "Nie będziesz miał innych bogów (Elohim) obok mnie" (Wj  20:3).

Świadczy to jednoznacznie, że Jahwe uważał się za Boga narodowego Izaelitów i jednego z Elohimów. Współczesny monoteizm jeszcze wtedy nie istniał i rozwinął się dopiero z czasem pod wpływem reform jahwistycznych i centralizacji kultu wokół Jahwe. W Biblii jednak znajdziemy wiele tekstów, świadczących, że obok Jahwe istnieli inni Synowie Boży, którzy władali innymi narodami. Zgodnie Biblią Izrael przypadł w zarządzanie Bogu Jahwe: Kiedy El-Eljon rozgraniczał narody, rozdzielał synów człowieczych, wtedy ludom granice wytyczał według liczby Synów Bożych; bo Jego lud jest własnością Jahwe,  dziedzictwem Jego wydzielonym jest Jakub. (Pwt 32:8-9 wg. przekladu najstarszej wersji tekstu Biblii pochodzącej z Qumran).

Objawienie Mojżesza w świetle gnozy

W tej perspektywie, gdy Mojżesz widzi "anioła Jahwe" w krzaku gorejącym, to nie objawia mu się Najwyższa Istota (El-Eljon), lecz Demiurg lub jeden z aniołów Demiurga, który działa z rozkazu Syna Bożego Jahwe. Gnostycy uważają, że Jahwe chciał kontrolować Izraelitów i uczynić z nich swój naród wybrany, a tym samym utrzymać ich w niewiedzy na temat prawdziwego, duchowego Boga Ojca (El-Eljona).

Jahwe był więc zazdrosny o swój lud i nie zezwalał aby Izraelici czcili innych bogów. Jednak zakaz ten nie powstał z powodu tego, że inni bogowie byli fikcyjni tylko dlatego, że Izrael był własnością Jahwe. W tej perspektywie każdy naród miał swojego Boga, natomiast Izrael był własnością Jahwe. Z tego powodu Jahwe za pośrednictwem swojego anioła zleca Mojżeszowi misję wyprowadzenia narodu wybranego z Egiptu – nie tyle w celu wyzwolenia ich, co raczej, by zapewnić sobie formalną władzę nad nimi w formie przymierza, które miało ich przywiązać do jego kultu.

Anioł Pański w krzaku gorejącym

Księga Wyjścia opisuje słynne objawienie Mojżeszowi, ale istnieje ciekawy szczegół, który może wspierać gnostycką interpretację – nie Bóg sam, ale Anioł Jahwe przemówił do Mojżesza: „A ukazał mu się Anioł Pański w płomieniu ognia ze środka krzewu. Mojżesz spojrzał, a oto krzew płonął ogniem, a nie spłonął. Wtedy Mojżesz powiedział: Podejdę bliżej i zobaczę to wielkie zjawisko, dlaczego krzew się nie spala.” (Wj 3:2)

Tekst wyraźnie mówi, że w krzaku gorejącym ukazał się Anioł, co może sugerować, że Mojżesz miał do czynienia z niższą istotą w hierarchii duchowej, a nie bezpośrednio z Bogiem Najwyższym. Z gnostyckiego punktu widzenia Anioł ten mógł być nawet samym Jahwe – Demiurgiem, który nie reprezentuje prawdziwej, duchowej boskości. Trudno to jednak stwierdzic na pewno, bowiem Anioł Pański mógł być w równym stopniu wysłannikiem Jahwe co i samym Jahwe. Koncepcja ta utożsamia więc wysyłającego z wysyłanym. Tak czy siak nie ma tutaj mowy o spotkaniu z Bogiem Najwyższym jak źródłem tylko istotą duchową, tudzież emanacją niższego rzędu do której należał także Jahwe.

Anioł Pański w Nowym Testamencie

Również w Dziejach Apostolskich, w przemówieniu św. Szczepana, odnajdujemy świadectwo, że Mojżesz rozmawiał z Aniołem, a nie bezpośrednio z Bogiem: „Oto ten Mojżesz, którego się zaparli, mówiąc: Któż cię ustanowił przełożonym i sędzią? Jego Bóg posłał jako przełożonego i wybawcę przez ręce Anioła, który mu się ukazał w krzaku.” (Dz 7:35)

Ten fragment jednoznacznie stwierdza, że Mojżesz otrzymał swoje zadanie za pośrednictwem Anioła, co tylko wzmacnia gnostycką koncepcję, że Jahwe nie jest bezpośrednio Bogiem Najwyższym, ale pośrednią emanacją – archontem, czyli zgodnie z ówczesnymi wierzeniami gnostyckimi jest potężnym Aniołem i Bogiem tego świata: "A jeśli nawet Ewangelia nasza jest zakryta, to tylko dla tych, którzy idą na zatracenie, dla niewiernych, których umysły zaślepił bóg tego swiata [Prawodawca], aby nie olśnił ich blask Ewangelii chwały Chrystusa, który jest obrazem Boga [Najwyższego]" (2 Kor. 1, 3-4; Jan. 12, 39-41).

Prawo dane przez Anioła

Gnostycka interpretacja postrzega prawo Mojżesza jako instrument Jahwe – Demiurga – służący kontrolowaniu ludzi poprzez system rytuałów i przepisów. Apostoł Paweł w Liście do Galatów odnosi się do faktu, że prawo Mojżesza zostało dane za pośrednictwem aniołów: „Cóż więc Prawo? Zostało ono dodane z powodu przestępstw, aż przyjdzie potomstwo, któremu dano obietnicę, a zostało ogłoszone przez aniołów, za pomocą pośrednika.” (Gal 3:19)

W gnostyckim ujęciu ten fragment wzmacnia ideę, że Mojżesz działał na zlecenie Demiurga, który wprowadzili Prawo jako formę ograniczenia duchowej wolności człowieka, odciągając ludzkość od Boga Najwyższego. W przeciwieństwie do Mojżesza Jezus przyszedł w imieniu Boga Najwyższego, Boga Ojca (El-Eljona), którego Mojżesz ani nie widział, ani nie znał: "Podczas gdy Prawo zostało nadane przez Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział, Ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, [o Nim] pouczył" (Jan. 1:17-18).

Bóg Najwyższy a Jahwe

Z gnostyckiej perspektywy, powyższe wersety wskazują, że Mojżesz nie spotkał się z Bogiem Najwyższym, lecz z aniołem Jahwe – potężną istotą pośrednią, która starała się utrzymać ludzkosć w niewiedzy. Jahwe, utożsamiany z Demiurgiem, stworzył świat materialny, który w gnostycyzmie uważany jest za pełen cierpienia i iluzji, mając na celu odcięcie dusz od prawdziwej duchowej rzeczywistości.

Bóg Najwyższy (El-Elion), według gnostyków, jest Bytem transcendentnym, nie zaangażowanym bezpośrednio w sprawy materialnego świata, ale dążącym do wyzwolenia dusz. Tym samym objawienie Mojżeszowi miało na celu jedynie utrwalenie władzy Jahwe nad Izraelitami i ich przywiązanie do prawa, które miało utrzymywać ich w materialnym porządku.

W przeciwieństwie do Jahwe, Bóg Najwyższy (El-Elion) nie jest zainteresowany władzą czy kontrolą nad ludzkością. Zamiast tego dąży do tego, aby dusze mogły uświadomić sobie swoje prawdziwe, duchowe pochodzenie i uwolnić się z więzów materialnego świata. W tym sensie, objawienie Mojżesza nie było spotkaniem z Bogiem Najwyższym (El-Elionem), ale raczej z archontem, którego gnostycy uznawali za Demiurga trzymającego ludzkość w niewiedzy.

Gnostycki przekaz

Gnostycyzm kładzie nacisk na osobiste doświadczenie duchowe i wewnętrzne poznanie (gnosis), a nie na zewnętrzne objawienia czy rytuały. Z tego powodu Mojżesz – chociaż uważany za proroka w tradycji judeochrześcijańskiej – w gnostyckim ujęciu jest postacią, która nie zdołała dostrzec prawdziwej natury Boga. Zamiast tego, stał się narzędziem w rękach Jahwe, którego gnostycy postrzegają jako zasłonę, twórcę iluzorycznego świata materialnego:  "a nie tak, jak Mojżesz, który zakrywał sobie twarz, ażeby synowie Izraela nie patrzyli na koniec tego, co było przemijające. Ale stępiały ich umysły. I tak aż do dnia dzisiejszego, gdy czytają Stare Przymierze, pozostaje [nad nimi] ta sama zasłona, bo odsłania się ona w Chrystusie. I aż po dzień dzisiejszy, gdy czytają Mojżesza, zasłona spoczywa na ich sercach" (2 Kor. 3:13-15).

Objawienie Mojżeszowi w krzaku gorejącym, według gnostyckiej interpretacji, było więc działaniem Demiurga, a nie Boga Najwyższego. Anioł Jahwe, który ukazał się Mojżeszowi, miał na celu wzmocnienie iluzji materialnego świata i utrwalenie władzy Jahwe nad ludzkością. Z perspektywy gnostyckiej, prawdziwe wyzwolenie człowieka nie polega na podporządkowaniu się materialnemu bóstwu, lecz na odkryciu swojej duchowej esencji i odnalezieniu drogi powrotu do Pleromy – wiecznej, boskiej pełni, która odsłanła się w Chrystusie.

Jeśli uważasz ten artykuł za wartościowy to polub go na Facebooku, Tweetuj lub udostępnij na innych stronach.

  • Kliknięć: 71