Apokalipsa Pawła
Ten apokryficzny traktat przedstawia duchową wizję apostoła Pawła, który – prowadzony przez boskiego przewodnika – wznosi się przez kolejne niebiańskie sfery, konfrontując się z archaniołami, strażnikami oraz eonami. Nie należy go mylić z późniejszą apokalipsą pseudopawłową znaną z literatury chrześcijańskiej (tzw. Visio Pauli), choć w obu przypadkach wspólny jest motyw wędrówki duszy przez niebiańskie sfery. Jego celem nie jest jedynie doświadczenie ekstazy, ale poznanie prawdy o świecie, duszy i Boskości, ukrytej przed tymi, którzy pozostają pod władzą archontów.
Tekst ten zawiera silnie zakodowaną symbolikę oraz charakterystyczny dla gnostycyzmu język: przeciwstawienie światła i ciemności, wyższych i niższych eonów, oraz wyraźne rozróżnienie między duszami psychikoi, pneumatikoi i hylikoi. W Apokalipsie Pawła apostoł nie jest zwykłym kaznodzieją, lecz adeptem gnozy, który przebył ścieżkę wtajemniczenia i zbliżył się do pełni (Pleroma).
Warto odnotować, że tekst jest uszkodzony i zachował się fragmentarycznie, jednak jego głęboko symboliczna narracja czyni go jednym z najciekawszych gnostyckich komentarzy do losu duszy po śmierci. Apokalipsa Pawła to także kontrowersyjna reinterpretacja misji Pawła z Tarsu – ukazana nie przez pryzmat ortodoksji, lecz przez doświadczenie mistycznej wizji i sprzeciwu wobec fałszywego świata stworzonego przez niższe moce.
Tłumaczenie
Niniejsze tłumaczenie zostało przekazane do domeny publicznej i może być swobodnie kopiowane i wykorzystywane — zarówno w wersji zmienionej, jak i niezmienionej — w dowolnym celu. Oparte jest na koptyjskim tekście Kodeksu V z Nag Hammadi. Teksty z Nag Hammadi zostały spisane w IV wieku, następnie zakopane, a odkryto je ponownie w 1945 roku. Apokalipsa Pawła czerpie inspirację z opisu wniebowstąpienia Pawła zawartego w 2 Liście do Koryntian 12. Niemniej jednak, niewiele w tym intrygującym tekście można uznać za wyraźnie pawłowe. Do jego najbardziej charakterystycznych cech należą: wzmianka o reinkarnacji w rozdziale trzecim oraz niepochlebna karykatura niższego bóstwa w rozdziale piątym.
Tłumaczenia z koptyjskiego dokonał Samuel Zinner, a redakcji dokonał Mark M. Mattison przy hojnym wsparciu projektu Other Gospels.
Tłumaczenie z angielskiego na polski dokonał portal Gnostyk.pl
Symbole redakcyjne
- [ ] — luka w tekście (tzw. lacuna)
- ( ) — wtrącenie redakcyjne dla ułatwienia zrozumienia
- < > — korekta błędu kopisty
- [18] — numer strony w koptyjskim kodeksie
🌟Apokalipsa Pawła
Małe dziecko objawia Pawłowi
[18] (linia 1 brakująca) ...drogę. I [przemówił do niego (Pawła) i] powiedział: „[Którą] drogą [mam się udać] do [Jerozolimy]?”
Na to małe dziecko [rzekło]: „Powiedz mi swoje imię; jeśli to uczynisz, [pokażę] ci drogę.” [Małe dziecko] wiedziało, [kim był Paweł]. Chciało nawiązać z nim rozmowę poprzez mowę, [aby] usprawiedliwić rozmowę z nim.
Małe dziecko odpowiedziało: „Wiem, kim jesteś, Pawle. Tyś tym, który został pobłogosławiony już w łonie matki. Albowiem [przyszedłem] do ciebie, abyś [udał się do Jerozolimy] do twoich [współapostołów]. I dlatego [zostałeś powołany]. [Ja jestem] [Duchem, który idzie z] tobą. Niech [twój umysł się przebudzi, Pawle], wraz z [...]. (Brak sześciu linii). [19] Albowiem [...] wszystko, co [...] wśród [zwierzchności i] tych władz, [oraz] archaniołów i mocy, i całego pokolenia demonów, [...] ten, który ukazuje ciała nasieniu dusz.”
Po zakończeniu tej mowy przemówił do mnie i powiedział: „Niech twój umysł się przebudzi, Pawle, i zobacz, że góra, na której stoisz, to Góra Jerycha. Abyś poznał rzeczy niewidzialne w tym, co widzialne, udasz się do dwunastu apostołów, albowiem są to duchy wybrane i przekażą ci swoje pozdrowienie.” Podniósł oczy i zobaczył, jak oni przekazują mu pozdrowienie.
Trzecie i czwarte niebo oraz sąd nad duszą
Święty [Duch], który z nim rozmawiał, uniósł go w górę do trzeciego nieba.
Potem przeszedł poza nie, do czwartego [nieba]. [Święty] Duch powiedział mu: „Spójrz i zobacz swój [obraz] na ziemi.” I [spojrzał] w dół i zobaczył tych, którzy byli [na] ziemi. Wpatrywał się intensywnie [i ujrzał] tych, którzy byli [...]. Następnie [20] [spojrzał w dół, ku stworzeniu] i zobaczył [dwunastu] apostołów — [po] swojej prawej [i] lewej stronie. Duch kroczył przed nimi.
Ja natomiast, w czwartym niebie, zobaczyłem rzeczy według ich rodzaju. Ujrzałem aniołów podobnych do bogów. Ci aniołowie wyciągnęli duszę z krainy zmarłych. Przyprowadzili ją do bramy czwartego nieba, a aniołowie chłostali ją biczem.
Dusza przemówiła i zapytała: „Jakie popełniłam grzechy na świecie?”
W odpowiedzi poborca opłat mieszkający w czwartym niebie powiedział: „Niesprawiedliwe było popełnianie wszystkich tych przestępstw, które odnajdujemy w świecie zmarłych.”
Na to dusza odpowiedziała: „Przyprowadźcie świadków, którzy pokażą wam, w jakim ciele dopuściłam się czynów przestępnych. [Czy chcecie] jedynie pokazać księgę [i z niej czytać]?”
I przybyło trzech świadków. Pierwszy przemówił i zapytał: „Czyż nie byłem [w] ciele o drugiej godzinie [...]? Doprowadziłem cię do [21] gniewu, [złości] i zazdrości.”
Drugi przemówił i zapytał: „Czyż nie mieszkałem na świecie? Przyszedłem o piątej godzinie, ujrzałem cię i zapragnąłem cię posiąść. I oto teraz obciążam cię winą za morderstwa, których się dopuściłaś.”
Trzeci przemówił i zapytał: „Czyż nie przyszedłem do ciebie o dwunastej godzinie dnia, gdy słońce chyliło się ku zachodowi? Wydałem cię ciemności, aż popełniłaś swoje grzechy.”
Gdy dusza usłyszała te słowa, spojrzała w dół — smutna. Następnie podniosła wzrok — przygnębiona. Dusza, która została zrzucona, [weszła] do [ciała] przygotowanego [dla niej]. [I] oto, świadkowie zakończyli swoje (zeznań).
Piąte niebo
[I wtedy spojrzałem] w górę i [zobaczyłem] Ducha, który powiedział [do mnie]: „Pawle, podejdź! [Zbliż się] do mnie!”
Gdy [podchodziłem], brama się otwarła, [i] wstąpiłem do piątego [nieba]. I ujrzałem moich współapostołów [idących ze mną] [22], podczas gdy Duch kroczył z nami. I zobaczyłem potężnego anioła w piątym niebie. W ręku trzymał żelazny pręt. Towarzyszyło mu trzech innych aniołów, a ja wpatrywałem się uważnie w ich oblicza. Oni jednak wyzywali się nawzajem, trzymając bicze w dłoniach i popychali dusze ku sądowi.
Ja jednak szedłem z Duchem i brama otwarła się przede mną.
Szóste niebo
Potem wstąpiliśmy do szóstego nieba i ujrzałem moich współapostołów idących wraz ze mną. A Duch Święty prowadził mnie na przedzie. I spojrzałem w górę wysoko i ujrzałem wielkie światło spływające na szóste niebo. I przemówiłem, mówiąc do poborcy opłat w szóstym niebie:
„[Otwórz] przede mną, i przed [Duchem Świętym], który [jest] przede [mną].”
I on otworzył [przede mną].
Siódme niebo i Pradawny Dniami
[Następnie wstąpiliśmy] do siódmego [nieba i ujrzałem] męża, starożytnego (z dni), [...] światłość, [a jego szata] była biała. [Jego tron], w siódmym niebie, [był siedem] razy jaśniejszy niż słońce. [23] Mąż, starożytny (z dni), przemówił i zapytał [mnie]: „Dokąd zmierzasz, Pawle, błogosławiony, wybrany jeszcze w łonie swojej matki?”
Ja jednak spojrzałem na Ducha. A on kiwnął głową, mówiąc mi: „Przemów do niego!”
I odpowiedziałem mężowi, starożytnemu (z dni): „Idę do miejsca, skąd przyszedłem.”
A on zapytał mnie: „Skąd pochodzisz?”
Odpowiedziałem mu: „Zstępuję do świata umarłych, aby poprowadzić niewolę w niewolę — tę, która została wzięta w niewolę w niewoli Babilonu.”
Mąż, starożytny (z dni), zapytał mnie: „Jak możesz uciec przede mną? Oto spójrz na Zwierzchności i Władze!”
[Wtedy] Duch przemówił i rzekł: „Daj mu [znak], który posiadasz, a [on] otworzy przed tobą.”
I wtedy dałem mu [znak]. On odwrócił twarz w dół, ku swojemu stworzeniu i ku tym władzom, które do niego należą.
Ósme do dziesiątego niebo
I wtedy siódme niebo się otwarło, i wstąpiliśmy do [24] Ogdoady (ósemki). I ujrzałem dwunastu apostołów, którzy przekazali mi swoje pozdrowienie.
I wstąpiliśmy do dziewiątego nieba. Przekazałem moje pozdrowienie wszystkim w dziewiątym niebie.
I wstąpiliśmy do dziesiątego nieba, i przekazałem moje pozdrowienie duchom moich współbraci.
Apokalipsa Pawła
Nota prawna o tłumaczeniu:
Niniejsze tłumaczenie Apokalipsy Pawła zostało wykonane na podstawie koptyjskiego tekstu zawartego w Kodeksie V z biblioteki Nag Hammadi. Tłumaczenie miało na celu możliwie wierne oddanie zarówno struktury, jak i symboliki oryginału, z uwzględnieniem kontekstu gnostyckiego oraz specyfiki języka mistycznego. Tam, gdzie było to konieczne, zastosowano uzupełnienia redakcyjne i komentarz translatorski, jednak z zachowaniem szacunku dla stylu źródłowego.
Tekst ten znajduje się w domenie publicznej i może być dowolnie kopiowany, cytowany, rozpowszechniany oraz przekształcany – zarówno w celach badawczych, jak i duchowych – bez konieczności uzyskiwania dodatkowych pozwoleń.
Tłumaczenie: Gnostyk.pl Na podstawie przekładu Samuela Zinnera i redakcji Marka M. Mattisona (public domain)
© 2025 – Tłumaczenie przekazane do domeny publicznej.
Jeśli uważasz ten artykuł za wartościowy to polub go na Facebooku, Tweetuj lub udostępnij na innych stronach.
- Kliknięć: 779